Zajmuję się sprzedażą jedwabiu od ponad 20 lat. Przez kilkanaście lat pracowałem w hurtowni jedwabiu a od kilku prowadzę własny sklep internetowy.
Dzięki poprzedniej pracy poznałem wielu plastyków, projektantów, producentów ręcznie malowanych apaszek i szali, sklepy z jedwabiem i pracownie krawieckie. Postanowiłem w swoim sklepie prezentować głównie takie wyroby, których nikt ze znanych mi producentów nie ma w swojej ofercie. Oczywiście mam również szale ręcznie malowane ale ponieważ sam nie potrafię malować na jedwabiu, zamawiam je u artystów z Milanówka.
Pierwszym pomysłem była pościel jedwabna. Bardzo mało jej na polskim rynku a w takim wydaniu jak ją wymyśliłem w ogóle. Niestety od kilku lat próbuję znaleźć odpowiednią pracownię, która chce taki asortyment uszyć. Były też takie, które chciały ale niestety nie potrafiły tego zrobić. Najważniejszy w szyciu jedwabiu jest precyzyjny i delkatny, odpowiednio dobrany ścieg, aby całość wyglądała elegancko i delikatnie. Tak jak napisałem we wstępie, znam pracownie szyjące jedwab, są bardzo dobre i godne polecenia ale zajmują się najczęściej szyciem miarowym. Od wielu lat śpię w pościeli uszytej z jedwabnej satyny i pomimo jej niewątpliwie wysokiej ceny, komfort i przyjemność spania są warte każdych pieniędzy.
Kolejnym pomysłem były szaliki męskie z jedwabiu dębowego. Ponieważ na naszym rynku mało jest męskich dodatków z tkaniny tej klasy, mając do dyspozycji zaledwie kilka wzorów poprosiłem o uszycie kilku pierwszych sztuk.
Następne były jednokolowe, ręcznie obrębiane apaszki i szale z żorżety i cienkiej krepy jedwabnej. Robi to starsza pani z okolic Milanówka, która obszywaniem zajmuje się prawie całe życie, więc apaszki obrębione w jej rękach są precyzyjnie i delikatnie wykończone.
Są jeszcze oryginalne poszetki jednokolowe, krawaty ręcznie cieniowane, pareo jedwabne i w przygotowaniu kilka innych ciekawych propozycji.
Dlaczego Paulsilk? Najprościej, bo to moje jedwabie, jedwabie Pawła.